![Walka do ostatnich metrów i 2 punkty zostają w Rzeszowie. Tak niewiele zabrakło, ale to Daugavpils zgarnia bonus! [RELACJA]](http://rztz.testmoonbite.pl/assets/media/225903548-963575920870514-7474077215707463201-n_bigThumb.jpg)
Walka do ostatnich metrów i 2 punkty zostają w Rzeszowie. Tak niewiele zabrakło, ale to Daugavpils zgarnia bonus! [RELACJA]
Tłumnie zgromadzeni kibice przy Hetmańskiej 69 byli świadkami świetnego spotkania pomiędzy dwoma pretendentami do fazy play-off. Zakontraktowany w ostatniej chwili Frederik Jakobsen potwierdził swoją jakość i pewnie poprowadził Lokomotiv do jakże upragnionego przez obie ekipy punktu bonusowego. Mecz zakończony zwycięstwem “Żurawi” w stosunku 50:40 utrzymuje szanse na awans do fazy play-off. Niedosyt jednak pozostaje ze względu na utratę punktu bonusowego tylko 1 oczkiem.
Tuż przed środowym spotkaniem w godzinach popołudniowych żużlowe środowisko obiegła informacja o zakontraktowaniu przez Optibet Lokomotiv Daugavpils na zasadzie “gościa”, na co dzień startującego w pierwszoligowym Starcie Gniezno - Frederika Jakobsena. Samo nazwisko jest gwarantem emocji oraz punktów na froncie drugoligowym i tak też później było. Rzeszowianie niezwykle zmotywowani przystąpili do meczu w optymalnym zestawieniu, korzystając po raz kolejny z usług juniora Dawida Rempały. Dni treningów i integracji dawały ogromne nadzieje przede wszystkim na wygraną, ale również na punkt bonusowy.
Goście z Łotwy, a przede wszystkim ich trener Nikolai Kokins, po wielu nieudanych występach niezwykle doświadczonego Hansa Andersena zdecydowali się na roszady w składzie. W jego miejsce pojawił się wcześniej wspomniany Duńczyk i niewątpliwie była to dobra decyzja. Choć kompletu punktów nie zdobył i musiał 3-krotnie uznać wyższość swoich rywali, to 13 oczek było ogromną cegiełką do końcowego wyniku. Z dość dobrej strony pokazał się Jewgienij Kostygows, lecz te bardzo dobre biegi przeplatał kompletnie niemrawymi występami. Nie zawiedli z pewnością młodzi zawodnicy “Lokomotyw” Oleg Michajłow (8 punktów) oraz Francis Gusts (7 punktów), czego z pewnością kibice z Łotwy nie mogą powiedzieć o Jonassonie, Kolodinskim i Ansviesulisie, którzy łącznie w 9 biegach zdobyli jedynie 4 punkty.
Rzeszowianie przystępujący do spotkania po wielu sesjach treningowych wiedzieli, o co toczy się gra i już od pierwszych biegów pokazywali, że posiadają atut własnego toru. Niezwykle ważną serią startów były biegi 4-8, w których nie pozostawili złudzeń rywalom i odskoczyli na 10 punktowe prowadzenie w meczu. Wielkie słowa uznania należą się przede wszystkim liderowi Naszego zespołu - Hubertowi Łęgowikowi, zdobywcy 12 punktów w 5 startach, 3-krotnie nie dając najmniejszych szans reszcie stawki. Wybrany przez kibiców rajder meczu Mateusz Majcher dwukrotnie popisał się niesamowitym refleksem na starcie i pomimo taśmy w ostatnim swoim starcie, mecz z pewnością może zaliczyć do udanych. Lidera drużyny pewnie wspomagali Sam Masters (9 punktów), Karol Baran (8 punktów + 2 bonusy), Tim Sorensen (7 punktów + bonus) oraz Adrian Cyfer, który po dwóch pierwszych, fenomenalnych biegach musiał stoczyć walkę ze zdefektowanym silnikiem. Cenne punkty a przede wszystkim wielką “robotę” wykonał Dawid Rempała, który niejednokrotnie blokował o wiele bardziej doświadczonych przeciwników, co pozwalało kolegom z drużyny na zdobycie pewnych wygranych w poszczególnych biegach.
Walka o punkt bonusowy toczyła się do ostatniego biegu, a nawet jego ostatniego łuku. Przed biegami nominowanym Stal Rzeszów musiała odrobić 6 punktów. Bieg 14 i wygrana 4:2 sprawiła, że 2 duże punkty już na pewno zostają w Rzeszowie i teraz sprawa bonusa wciąż jest otwarta. Na starcie Łęgowik, Baran, Michaiłow i Jakobsen. Świetna reakcja pierwszej wymienionej trójki i tuż po wyjściu z pierwszego łuku zawodnicy jechali na wynik 4:2. Pomimo zmasowanych ataków Karola Barana przez wszystkie kółka, młody Michajłow pokazał świetną jazdę defensywną i zdołał obronić drugą pozycję gwarantującą punkt bonusowy dla Łotyszy z Daugavpils. Wygrana w środowym spotkaniu gwarantuje nam niesamowite emocje w walce o fazę play-off, a sprawa awansu jest wciąż otwarta dla każdej z drużyn (Rzeszów, Landshut, Daugavpils).
Punktacja:
7R Stolaro Stal Rzeszów - 50:
9. Tim Soerensen - 7+1 (1*,1,1,3,1)
10. Adrian Cyfer - 6 (3,3,0,0)
11. Hubert Łęgowik - 12 (2,3,3,1,3)
12. Karol Baran - 8+2 (2,2*,1,2*,1)
13. Sam Masters - 9 (0,1,3,2,3)
14. Dawid Rempała (gość) - 3 (1,1,1)
15. Mateusz Majcher - 5 (2,3,t)
Optibet Lokomotiv Daygavpils - 40:
1. Jewgienij Kostygow - 8+1 (3,0,2*,1,2)
2. Frederik Jakobsen (gość) - 13 (3,2,2,3,3,0)
3. Tomas H. Jonasson - 1 (0,0,-,1,-)
4. Daniił Kołodinski - 1 (0,1,-,-)
5. Oleg Michaiłow - 8 (1,2,0,3,2)
6. Francis Gusts - 7 (3,2,0,2,0)
7. Ricards Ansviesulis - 2+1 (w,0,2*,0)
Bieg po biegu:
1. (66,31) Kostygow, Łęgowik, Soerensen, Jonasson - 3:3 - (3:3)
2. (66,33) Gusts, Majcher, Rempała, Ansviesulis (w/u) - 3:3 - (6:6)
3. (65,93) Jakobsen, Baran, Michaiłow, Masters - 2:4 - (8:10)
4. (66,21) Cyfer, Gusts, Rempała, Kołodinski - 4:2 - (12:12)
5. (66,08) Łęgowik, Baran, Kołodinski, Jonasson - 5:1 - (17:13)
6. (66,12) Majcher, Jakobsen, Masters, Kostygow - 4:2 - (21:15)
7. (66,35) Cyfer, Michaiłow, Soerensen, Ansviesulis - 4:2 - (25:17)
8. (65,66) Masters, Jakobsen, Rempała, Gusts - 4:2 - (29:19)
9. (66,25) Jakobsen, Kostygow, Soerensen, Cyfer - 1:5 - (30:24)
10. (65,72) Łęgowik, Gusts, Baran, Michaiłow - 4:2 - (34:26)
11. (65,81) Soerensen, Baran, Kostygow, Gusts - 5:1 - (39:27)
12. (65,92) Jakobsen, Ansviesulis, Łęgowik, Majcher (t) - 1:5 - (40:32)
13. (66,06) Michaiłow, Masters, Jonasson, Cyfer - 2:4 - (42:36)
14. (66,21) Masters, Kostygow, Soerensen, Ansviesulis - 4:2 - (46:38)
15. (65,94) Łęgowik, Michaiłow, Baran, Jakobsen - 4:2 - (50:40)