Pragniemy przedstawić Państwu nowego mechanika klubowego – Artura Pisarka.

Podczas pierwszego treningu przy H69 zamieniliśmy z nim parę słów. Oto co miał do powiedzenia na temat swoich początków w tym sporcie: „Żużel był moją pasją od dzieciństwa, praktycznie od początku mojego życia, nawet moi rodzice poznali się na stadionie. Po zakończonych studiach ekonomicznych zacząłem pracę jako mechanik m.in. Bartka Kowalskiego czy Staszka Burzy. Zajmowałem się również sprzętem juniorów z Tarnowa.” Jak to się stało, że Artur trafił do Rzeszowa? „Głównym powodem dla którego trafiłem teraz do Rzeszowa jest moja znajomość z Prezesem Janem Madejem, a także trenerem Michałem Widerą, z którym znamy się od czasów współpracy w Świętochłowicach. Tak naprawdę już w poprzednim roku miałem zostać mechanikiem klubowym w Rzeszowie, ale różne zawirowania związane z koronawirusem skutecznie stanęły na drodze do tej współpracy w zeszłym sezonie. W tym roku ciężko już było mi odmówić.” Jeśli chodzi o główne obowiązki w klubie, to do ustalenia pozostały jeszcze szczegóły współpracy - „Prezes Madej przyjechał dzisiaj po mnie do Tarnowa i praktycznie z marszu zaczęliśmy pracę. Na treningu pomagałem głównie Jakubowi Stojanowskiemu. Jeśli chodzi o szczegóły naszej współpracy to musimy jeszcze ustalić pewne rzeczy, ale pewne jest to, że będę w parku maszyn podczas niedzielnego spotkania, a także w przyszłym tygodniu podczas rundy DMPJ w Lesznie.” Zapytany o znajomości z zawodnikami z obecnej kadry – „Z obecnej kadry bardzo dobrze znam się m.in. z Patrykiem Rolnickim, którego znam praktycznie od początku jego przygody z żużlem. Dobry kontakt złapałem również swego czasu z Hubertem Łęgowikiem, a także z mechanikiem Tima Soerensena. Znamy się także z Mateuszem Majcherem i Kubą Stojanowskim.” Na koniec zapytaliśmy naszego nowego mechanika o zainteresowania w życiu prywatnym, po za żużlem – „Żużel jest bardzo czasochłonny więc brakuje czasu na inne zainteresowania. Bardzo lubię oglądać zimą żużel na lodzie, a nawet dzięki Michałowi Widerze miałem okazję odbyć trening w tej odmianie żużla. Mam również dobre predyspozycje do nauki języków obcych, na tę chwilę znam ich ok. 9. W tych nielicznych wolnych chwilach lubię obejrzeć dobry film i poczytać książkę historyczną.”

Jakie nastawienie przed niedzielnym spotkaniem? „Już jako członek Biało-Niebieskiej drużyny mogę zapewnić, że w niedzielę jedziemy po 3 punkty!”