Nadeszła kolej na ocenę ubiegłorocznego debiutanta w polskiej lidze żużlowej - zespół MSC Wölfe Wittstock. Poprzedni sezon, choć zakończony na ostatnim miejscu w tabeli, przyniósł kibicom Wilków wiele radości z powodu postawy ich ulubieńców na torze. Zacznijmy jednak od przybliżenia historii tego niemieckiego klubu.

HISTORIA

Początki żużla w mieście Wittstock sięgają 1961 roku, lecz dopiero w 1982 roku reprezentanci miasta leżącego nad rzeką Dosse, rozpoczęli zmagania w drużynowych mistrzostwach NRD. Od tego momentu zespół Wilków regularnie startował w lidze, która po zjednoczeniu Niemiec zmieniła swoją nazwę na Bundesliga. Kres ligowych zmagań MC "Heidering" Wittstock, bo pod taką nazwą występowali wówczas, nastąpił w 2001 roku. Co prawda sam klub istniał jeszcze do 2007 roku, lecz jego działalność ograniczała się do organizacji pojedynczych zawodów. Przez następne pięć lat na stadionie przy Bauhofweg 2b nie dało się usłyszeć  odgłosów silników żużlowych. Dopiero w 2012 roku, przedsiębiorcy Fritz i Frank Mauer założyli MSC Wolfe Wittstock e.V. in ADMV. Największe sukcesy w niemieckiej lidze drużyna Wolfe odniosła w latach 2017 oraz 2018, kiedy to zajęła odpowiednio miejsca trzecie i drugie w tabeli Bundesligi żużlowej. Od sezonu 2020 drużyna występuje w polskiej 2. Lidze Żużlowej.

SKŁAD 2021

SENIORZY :

SENIORZY :

Fraser Bowes (Australia)

Max Dilger (Niemcy)

Jye Etheridge (Australia)

Josef Franc (Czechy)

Marcin Kościelski (Polska) /U24/

Steven Mauer (Niemcy)

Erik Riss (Niemcy)

Jack Smith (Wielka Brytania) /U24/

Sandro Wasserman (Niemcy) /U24/

Mirko Wolter (Niemcy)

JUNIORZY :

Erik Bachhuber (Niemcy)

Lukas Baumann (Niemcy)

Ben Ernst (Niemcy) [gość]

Celina Liebmann (Niemcy)

Lukas Wegner (Niemcy)

                Krajowa formacja seniorska to dość mocny punkt niemieckiej drużyny, w której pierwsze skrzypce powinien grać dobrze znany rzeszowskim kibicom Erik Riss. Ten młody zawodnik powraca po rocznej przerwie do klasycznej odmiany żużla, lecz kontaktu z motocyklem nie stracił za sprawą jazdy na długim torze. Następnym z krajowych liderów zdaje się być Max Dilger, który poprzedni sezon może uznać za co najwyżej przeciętny. Wsparciem będzie zapewne jeden z ciekawszych zawodników U24 – świetnie czujący się na naszym torze, Sandro Wassermann. Obsadzenie ostatniego miejsca seniorskiego nie jest pewne, ale największe szanse na regularne występy ma syn właściciela klubu, Steven Mauer. Dodając do tego obcokrajowca w osobie Josefa Franca, otrzymujemy całkiem ciekawą mieszankę młodości z doświadczeniem. Skład juniorski również nie prezentuje się źle – wystarczy wspomnieć, iż Ben Ernst podczas ubiegłorocznego meczu w Rzeszowie zdobył 10+1 w 6 startach. W parze z nim zobaczymy zapewne Lukasa Baumanna, który również zaliczył dobry sezon w barwach Wilków. Choć brak w tym składzie gwiazd takich jak Robert Lambert w ubiegłym sezonie, wydaje się że Wölfe Wittstock zyskali na sile. Niemieccy zawodnicy oswoili się z realiami naszej ligi, a drużyna sprawia wrażenie równiejszej niż przed rokiem.

STADION

Heidering Wittstock – bo taką nosi nazwę stadion drużyny z Wittstock – może pomieścić 2000 widzów. Ze względu na jedynie kilka ławeczek i pozostałe miejsca stojące – ciężko określić faktyczną pojemność stadionu. Tor to typowe „lotnisko” – jest szeroki a jego długość wynosi aż 400m. Gdybyście chcieli Państwo dotrzeć na zawody domowe drużyny MSC Wölfe Wittstock – należy wpisać w nawigację adres Bauhofweg 2b, 16909 Wittstock/Dosse.

KALENDARZ

09.05.2021r. – 7R Stolaro Stal Rzeszów vs. MSC Wölfe Wittstock
19.06.2021r. – MSC Wölfe Wittstock vs. 7R Stolaro Stal Rzeszów

Opracował: Maciej Jonasz

Zdjęcia autorstwa: Thomas Klemm