Co prawda listopadowe okienko transferowe zakończyło się już ponad miesiąc temu, jednak kadrowe przygotowania nad Wisłokiem nadal trwają. W kolejnym roku barwy naszego zespołu, na zasadzie „gościa” reprezentował będzie wychowanek rzeszowskiej drużyny - Michał Curzytek.

Młodzieżowiec reprezentujący barwy Betard Sparty Wrocław w ubiegłym sezonie uzyskał 50. średnią w lidze na poziomie 0,818 pkt./bieg. Wystąpił w 55 biegach, z czego punktował w 23 gonitwach, zdobywając 38 punktów z 7 bonusami, czym przyczynił się do dużego sukcesu wrocławian.
- Dołączam do drużyny i bardzo chcę pomóc zespołowi zrealizować stawiane przed startem sezonu cele. Jeśli chodzi o kwestie występów w rzeszowskiej drużynie, to ważny w tej kwestii będzie terminarz. Jeżeli daty spotkań Betard Sparty Wrocław w PGE Ekstralidze nie będą kolidować z terminarzem meczów Texom Stali Rzeszów, to będę chciał zdobywać punkty dla Żurawi.

Przypomnijmy, iż Michał Curzytek rozpoczynał swoją karierę właśnie w Rzeszowie. Inauguracyjny sezon miał miejsce w 2018 roku. Wówczas to młody zawodnik zdobył dla rzeszowian 22 punkty i 4 bonusy w 27 startach, co przełożyło się na średnią 0,963 pkt. bieg i 65. lokatę w klasyfikacji skuteczności.
- Bardzo się cieszę na ten powrót do Rzeszowa po trzech latach. Tutaj się wychowywałem, miałem okazję szlifować swoje umiejętności na tutejszym torze i na pewno pozostał sentyment.

Po swoim inauguracyjnym sezonie w rzeszowskiej drużynie młodzieżowiec przeniósł się do drużyny z Poznania, gdzie ściągał się w sezonie 2019, zaś od 2020 roku reprezentuje barwy aktualnego Drużynowego Mistrza Polski – Betard Sparty Wrocław. Jak z perspektywy czasu ocenia swoje wybory?
- Cieszę się, że w sezonie 2021 udało się wywalczyć złoty PGE Ekstraligi z wrocławską drużyną. Ponadto, w tym roku zająłem szóste miejsce w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Myślę, że podjęte przeze mnie decyzje dotyczące kariery mogę uznać za dobre, a zdobyte przez ostatnie lata doświadczenie chcę wykorzystać, by pomóc klubowi w realizacji założeń.

Okres przerwy zimowej to dla zawodników okres przygotowań, zarówno fizycznych, jak i sprzętowych. Jak ten czas wykorzystuje Michał?
- Jeśli chodzi o kwestie sprzętowe to już na tym etapie mogę powiedzieć, że do sezonu 2022 będziemy jeszcze lepiej przygotowani, aniżeli do minionego. Ponadto, wprowadzamy pewne nowinki i zmiany w sprzęcie. Także za kilka miesięcy powinno być lepiej. Z kolei w kwestii budowy sylwetki, to od połowy listopada przeprowadzamy treningi kondycyjne oraz pracujemy na siłowni, by fizycznie sprostać oczekiwaniom nadchodzącego sezonu. W najbliższych miesiącach nadal będę kontynuował te treningi.

Przed naszą drużyną stawiane są ambitne cele na sezon 2022. Jak ocenisz potencjał naszego zespołu w zestawieniu z kadrami pozostałych drugoligowych rywali?
- Myślę, że ta drużyna ma duży potencjał i realną szansę na walkę o najwyższe miejsca. Ze swojej strony chcę pomóc rzeszowskiej drużynie, dać z siebie wszystko i na tyle ile będę mógł, dołożyć swoje punkty do wyniku drużyny. Na pewno będę chciał odjechać jak największą liczbę spotkań i zdobywać jak najwięcej punktów, jednak tak jak już wspomniałem będzie to uzależnione od terminarza ligowego.

Kibice…
- Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia chcę Wam złożyć najlepsze życzenia - przede wszystkim zdrowia i radości, a także Szczęśliwego Nowego Roku. Mam nadzieję, że w nim będziecie jak najliczniej przybywać na stadiony i dopingować nas głośno, a my stworzymy dla Was znakomite widowiska.