Kolejna wygrana zespołu prowadzonego przez trenera Michała Widerę, tym razem 7R Stolaro Stal Rzeszów pokonuje na swoim torze Wilki z Wittstock w stosunku 62:28!

             Maraton spotkań drużyny 7R Stolaro Stali Rzeszów z przeciwnikami z Niemiec trwa. Bilans? Jedna wyjazdowa porażka plus dwie wygrane na własnym torze. I choć w przypadku dwumeczu z Trans MF Landshut Devils, bonus przypadł naszym przeciwnikom, tak Wolfe Wittstock będzie niezwykle ciężko wyszarpać go w rewanżu.

             Kibice wstając w sobotni poranek zapewne spodziewali się przełożenia meczu, nic dziwnego, bowiem od godzin porannych nad Rzeszowem wisiały chmury, z których z krótkimi przerwami padał dość intensywny deszcz. Na szczęście tor został przygotowany tak, aby nie wchłaniać zbyt wiele wody – pomogło też nowe odwodnienie liniowe. Ku zaskoczeniu wielu – mecz się odbył, co więcej objechano pełne 15 biegów w intensywnie padającym deszczu. To przyjemna odmiana – przyzwyczailiśmy się już w Polskim żużlu, że nawet niewielkie opady powodują przełożenie meczu.

            Mecz od samego początku układał się pod dyktando gospodarzy, którym próbowali się przeciwstawić jedynie Matic Ivacic oraz debiutujący w ekipie Wolfe – Marcin Jędrzejewski. Patrząc na jazdę Słoweńca, opór ten był odczuwalny bowiem pozostawił w pokonanym polu Sama Mastersa, natomiast „Siopek” wyrwał jedynie punkty Hubertowi Łęgowikowi. Ze strony 7R Stolaro Stali Rzeszów niespodziewanym liderem został Patryk Rolnicki – zobywając swój pierwszy płatny komplet punktów w meczu ligowym. Kibice docenili postawę naszego zawodnika U24 – wybierając go w ankiecie na naszych mediach społecznościowych - Rajderem Meczu! Na pochwałę zasługuje również nasza młodzież, zdobywając łącznie 14 punktów – starczy powiedzieć że 6 zawodników Wolfe Wittstock zdobyło ich łącznie… 16.

            Nastroje po sobotnim meczu mogą być jedynie dobre, nikt nie zawiódł – z formą wystrzelił niespodziewanie Patryk Rolnicki – wydaje się więc, że drużyna 7R Stolaro Stali Rzeszów wraca na właściwe tory! Pomimo intensywnych chwilami opadów – ten „mecz na wodzie” zakończył się dla polskiej drużyny zdecydowaną wygraną. Za tydzień rewanż, w którym aby zbliżyć się do pierwszej czwórki musimy nie tylko zdobyć punkt bonusowy ale po prostu wygrać.

Punktacja:

7R Stolaro Stal Rzeszów - 62 pkt.

9. Sam Masters - 10+3 (3,2*,1,2*,2*)
10. Hubert Łęgowik - 7 (0,3,3,1)
11. Karol Baran - 7+1 (1,1,3,2*)
12. Patryk Rolnicki - 14+1 (3,3,2*,3,3)
13. Adrian Cyfer - 10+1 (2*,2,2,3,1)
14. Dawid Rempała - 8+1 (2*,3,0,3)
15. Mateusz Majcher - 6 (3,d,3)

Wolfe Wittstock - 28 pkt.
1. Matic Ivacic - 12 (2,3,3,2,0,2)
2. Steven Mauer - 0 (d,-,-,-)
3. Max Dilger - 3 (w,2,1,-)
4. Fraser Bowes - 3+1 (1*,0,-,w,1,1)
5. Marcin Jędrzejewski - 6 (1,1,1,1,2,d)
6. Lukas Baumann - 4 (1,2,0,1,d)
7. Ben Ernst - 0 (0,0,0,t)